***
@ 26.03.2013r.
Hip,
hip hurraaaa!!! Nareszcie doczekałam się tego pierwszego, magicznego i
najcudowniejszego słowa wypowiedzianego przez mojego Maluszka!
"Mama"
Czasami brzmi też:
"Maaaaammmaaaaa"
Ale za każdym razem brzmi równie pięknie i sprawia, że czuję się mamą przez duże M. Swoisty miód na moje serce... :)
Oprócz
"mama", smyk potrafi też powiedzieć "baba" i "tata", a może to bardziej
"dada"... Niemniej jednak serducho taty też mocniej wtedy bije i
sprawia, że się uśmiecha :)
Cudowne
są te dni, kiedy synek pokazuje nam jak ładnie się rozwija, co
potrafi... Szkoda mi, że ten czas tak szybko ucieka, dlatego staramy się
wydusić z każdej chwili, minuty czy sekundy spędzanej wspólnie z
Maluszkiem, jak najwięcej.
Pozdrawiam,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz