***
Wspominałam
już o uchwyceniu najpiękniejszych i najważniejszych chwil, wspomnień na
fotografii, o stworzeniu pięknego albumu z pierwszego roku życia
dziecka i o sesjach fotograficznych. Ciekawą alternatywą dla aparatu
fotograficznego może być kamera. Wystarczy tylko uwolnić swoją
kreatywność, wyobraźnię i kręcić, kręcić, i jeszcze raz kręcić filmy, do
których chętnie wrócimy w przyszłości.
Kamera może towarzyszyć nam przy
narodzinach dziecka (my z tego zrezygnowaliśmy, bo uznaliśmy, że to
bardzo intymne przeżycie), nagrać pierwszy uśmiech, zabawy, jedzenie,
urodziny czy naukę chodzenia. Oj, kiedyś na pewno z sentymentem wróciłoby
się do tego okresu...
Mamy
w domu kamerkę, prezent rocznicowy od rodziców męża. Kiedyś sądziłam,
że jest zbędna i tylko niepotrzebnie teście wydali na nią pieniądze.
Dziś towarzyszy nam wszędzie. Nagrywamy najciekawsze momenty z życia
naszej rodzinki. Główną rolę gra nasz synek, my jesteśmy postaciami
drugoplanowymi. To ma być taki swoisty pamiętnik dla naszego Malucha i
dla nas. Filmujemy jego śmiech, płacz, zły humor przy jedzeniu, zabawy z
pieskiem, raczkowanie, pływanie w basenie... lista jest długa. Nie
chcemy niczego ominąć, to ma dla nas wartość sentymentalną. Może nie
nagrywamy tego jak profesjonaliści, czasami nasze komentarze wydają się
śmieszne, ale to nie ma znaczenia... Pamiątka będzie równie piękna, jak
album fotograficzny :)
Technika
poszła do przodu, kiedyś nagrywało się wielkimi i ciężkimi kamerami
(mam taki film na kasecie (!) video z Pierwszej Komunii Św. i moich 12
urodzin, super pamiątka, choć jakość obrazu straszna...), a teraz wybór
urządzeń do nagrywania jest bardzo szeroki. Półki uginają się od
sprzętu, a kupujący ma tylko na któryś się zdecydować, ewentualnie
wybrać kolor i zapłacić ;) My mamy JVC Everio.
Malutka,
leciutka, poręczna kamerka, mieści się w kobiecej (i dziecięcej)
torbie. Idealna do użytku "domowego". Nagrywa w jakości HD na dysku
twardym (żadnych kaset!), ma opcję "wiatr", dzięki której filmowanie
nawet przy wietrznej pogodzie nie jest problemem. Oprogramowanie
umożliwia zgranie filmiku na komputer i zapisanie na płycie DVD, a także
dowolną obróbkę i montaż filmu.
Oczywiście
są lepsze i droższe kamerki, z fajnymi filtrami, efektami i funkcjami
(np. możliwość bezpośredniego połączenia się z Internetem i publikowanie
filmu online za pośrednictwem YouTube czy Facebook'a bez konieczności
podłączania się do komputera), ale nam na razie wystarcza ta :)
Najważniejsze, że dzięki takiej formie zapamiętywania wspomnień i chwil
możemy po prostu cieszyć się z bycia razem i mamy przy tym niezłą
zabawę. Przecież o to chodzi...
Czy
Wy, drodzy czytelnicy, korzystacie z takiej formy zapisywania
najważniejszych momentów w życiu Waszej rodziny? A może znacie jeszcze z
inne formy. Jestem bardzo ciekawa...
Pozdrawiam,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz