poniedziałek, 2 grudnia 2013

Wytrenowany rodzic czyli coaching rodzicielski

***
Na ten temat trafiłam przypadkiem... Zdaje się, że dostałam e-maila z reklamą i coś mnie w niej zainteresowało. Uznałam, że warto poczytać, dowiedzieć się więcej... i podzielić się z Wami :)
Coaching rodzicielski adresowany jest do rodziców, którzy chcą świadomie wychowywać i budować głębokie relacje ze swymi pociechami. To pewna forma pracy z i nad rodziną, gdzie coach rodzicielski
pomaga w poszukiwaniach porozumienia między małżonkami, między dziećmi oraz między rodzicami i dziećmi. To wzajemne poznawanie siebie i bazowanie nie na swoich słabościach, lecz na swojej sile wewnętrznej odkrywanej w toku spotkań.

Coaching rodzicielski pomaga w:
- budowaniu autorytetu
- wdrażaniu dyscypliny czyli w wyznaczaniu granic
- budowaniu relacji w oparciu o szacunek i zaufanie
- skutecznej i przyjaznej komunikacji
- wytyczeniu drogi do szczęśliwej rodziny
- wzmocnieniu więzi między małżonkami (partnerami)
- zwiększeniu satysfakcji, radości (oraz zmniejszenie poziomu stresu) związanego z rodzicielstwem
- uczy jak znaleźć odpowiednią i zaufaną osobę do opieki nad naszym dzieckiem

 Coach to nie psycholog!

Coach rodzicielski, w przeciwieństwie do psychologa, nie dysponuje narzędziami diagnostycznymi, nie zajmuje się zaburzeniami, przeszłością i wszelkimi bardzo poważnymi czy niepokojącymi problemami. Do coacha idzie się po to, by stworzyć strategie działania związane z konkretną trudnością, z konkretnym problemem pojawiającym się w rodzinie. By zadbać lub usprawnić jakąś sferę życia. Podjąć konkretne działania zorientowane na cel.

Na przykład: dziecko nie chce odrabiać lekcji.  Czy pójść z tym problemem do coacha czy psychologa?
Ekspert od coachingu rodzicielskiego odpowiedziała, że można pójść do jednego lub drugiego, ale trzeba wiedzieć, że coach nie będzie zajmował się tym, dlaczego dziecko nie chce odrabiać lekcji, tylko zaprosi rodzica do tego, by szukał sposobów na zmotywowanie dziecka. Żeby np. przypomniał sobie sytuację, kiedy dziecko chętnie zasiadło do nauki. Bo na pewno chociaż raz się to zdarzyło. Potem powinien się zastanowić, jak znów stworzyć równie sprzyjające warunki do odrabiania lekcji.

Inny przykład: mama ma serdecznie dość kłótni swoich dzieci. Czy coach jej w tym pomoże?
Tu ekspertka zauważyła dwie kwestie, którymi można się zająć. Jedna to ta, dlaczego mama ma z tymi kłótniami taki problem. Czasem okazuje się, że dzieci nie kłócą się szczególnie często, tylko kobieta uważa, że sprzeczki potomstwa są dowodem na "bycie złą mamą". Wtedy nie szukamy sposobów na to, by rodzeństwo żyło w zgodzie, tylko skupiamy się na stosunku kobiety do siebie i macierzyństwa. Druga sprawa to ta, co robić jeśli rzeczywiście tych kłótni jest zbyt dużo. Wówczas coach może np. nauczyć mamę technik coachingowych, które ona potem wykorzysta w rozmowach z dziećmi. Tak, by to one zaczęły szukać rozwiązania. Do coacha można też przyjść z wszelkimi wątpliwościami dotyczącymi tego, czy dobrze organizujemy dzieciom czas, dbamy o relację z nimi. Czy też z pytaniami, jak sprawić, by czas spędzany z dzieckiem był czasem wartościowym.
Aby techniki zaproponowane przez coacha rodzicielskiego przyniosły rezultaty potrzeba zwykle 6-10 spotkań. Koszt takich spotkań to ok. 250zł do 500zł (choć podejrzewam, że można znaleźć taniej :) ). Należy szukać coacha z odpowiednim certyfikatem. Jedną z instytucji, która może go wydać jest International Coach Federation (i ta cieszy się największym zaufaniem). Dobrym pomysłem jest też sprawdzenie, dla kogo pracował dany coach - może jest związany z jakąś fundacją albo organizacją rodzicielską. Ważne jest też jak się czujemy w jego towarzystwie. Jeśli nie mamy do niego zaufania albo nas irytuje, to lepiej poszukać kogoś innego. Nie warto też pracować z kimś, kto uczył się coachingu tylko podczas dwudniowego kursu. A jeśli już słyszymy wielkie obietnice i zapewnienia, że coaching jest dobry na wszystko i nic innego się nie liczy, to naprawdę lepiej poszukać innej osoby - radzi ekspertka w tej dziedzinie.

A na koniec, formy spotkań coachingowych :)
  • Spotkania w grupie to kilka zaplanowanych tematycznie spotkań, podczas których rodzice, wspólnie pracują nad danym zagadnieniem. Spotkanie ma charakter warsztatowo-coachingowy, dzięki czemu aktywizuje rodziców do dyskusji, przemyśleń i intensywnej pracy w danym obszarze tematycznym.
  • Sesje coachingowe indywidualne - spotkanie połączone z obserwacją dziecka i rodziców, co daje możliwość koncentracji na konkretnych problemach danej rodziny, w konkretnej sytuacji. Najczęściej odbywają się w domu danej rodziny.
 Coaching rodzicielski to nowy trend. Ciekawy. Mnie zaciekawił i cieszę się, że mogłam dowiedzieć się w tej materii troszkę więcej. Mam nadzieje, że udało mi się i Was zainteresować tematem... może pomogłam, zainspirowałam do działania :)
Rodzicielstwo nie jest łatwą sztuką (choć daje dużo satysfakcji) i każdemu zdarza się popełnić błąd, dlatego tym bardziej warto wiedzieć, że istnieją takie metody wsparcia nas, rodziców.

Pozdrawiam,

_______________________________________
Źródło:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz